Archiwum 27 marca 2005


mar 27 2005 Jajleluja!
Komentarze: 4

Sorki,ze tak  dlugo nie pisalam notek,ale na prawde nie mialam czasu.A poza tym balam sie wlaczac kompa,bo ostatnio pojawil mi siem taki napis"Skaner dostepowy Avast![moj antywirus]zostal zablokowany."Myslalam,ze zlapalam wira,ale dzis nic takiego sie nie zjawilo.

Czwartek i piatek spedzilam wybitnie rozrywkowo,oddajac sie takim porywajacym rozrywkom jak mycie okien,mycie porcelany,mycie podlog,mycie ksiazek i mycie praktycznie syskiego=O/ .

Dzien wczorajszy tesh nie zaliczal sie do chwil relaksu i lenistwa...pani od polaka uznala,ze 23 zadania na piatek beda swietnym sposobem na powtorzenie wiadomosci do kompetencji...tylko,ze te zadania to nie byly jakies takie krotkie cwiczonka ortograficzne,ale np.opowiadania z uzyciem dialogu,listy oficjalne i nieoficjalne...zajelo mi to ponad 7 godzin.Miedzy czwarta  godzina pracy a piata mama z niewiadomych przyczyn wygnala mnie na polqo,bo podobno to dobrze dziala na mozg.Och,gdyby wiedziala co robilam tam z dziewczynami,stracilaby te pewnosc...znalazlysmy na placu duza deske(ktos urwal z lawki, zapewne) i ulozylysmy ja rowno miedzy hustawkami,tak,aby opierala sie o ich siedzenia.Gdy rozhustalysmy je,deska hustala sie miedzy nimi jak lawka.Potem na niej po kolei siadalysmy,a gdy osiagala odpowiednia wysokosc, skakalysmy "na ocene".Za skok,przy ktorym wyladawalam dokladnie na tylku,otrzymalam 5,a za drugi-6.W klasyfikacji ogolnej nikt nie mogl sie ze mna mierzyc=O)

Dzis poszlismy do kosciolka na 9, potem sniadanko...oj,chyba przesadzilam z szyeczka...przelatuje mi takze przez glowe mysl,ze kielbasa z pascha (a'propos-nikt w naszej klasie nie wie,co to jest pascha!)to nie najlepsiejsze polaczenie=O/

Zycze syskim NORMALNEJ Wielkanocy,bez badziewnych kurczaczkow i krolikow z czekolady.Wielkanocy,nie okazji do niepojscia do szkoly i zjedzenia ciasta.,Wielkanocy,a nie dnia ogladania non stop telewizji...

 

lukrezi@borgia : :