Archiwum 08 lutego 2005


lut 08 2005 Bez tytułu
Komentarze: 5

Rano poszlam z megg i aska na rynek gl. Bylo fajnie, poszlysmy do cukierni na eklery, potem co McDonald'sa, a potem chcialo mi sie rzygac...jakie to poetyckie! Na dodatek na popoludnie bylam umowiona z Szyba, wiec gdy do niej zadzwonilam, ze do niej nie przyjde, to sie obrazila.

Jutro mialam pojsc z dziewczynami do Plazy, ale i to mnie ominie, bo rodzicom przypomnialo sie,ze jesst epidemia grypy, ja nie jestem szczepiona, a centrum handlowe to za duze skupisko ludzi...i stwierdzili,ze gdyby o tym pamietali, to w piatek by mnie tez z magda do techa nie puscili- przynajmniej tyle sie udalo:>

Probowalam zalozyc bloga na blogach.pl i 3 razy wysylalam sesemesa i za kazdym razem przysylali zly kod( z jakimis obrazeczkami i literkami). To jest chamskie-za kazdy SMS sie placi prawie 4zl, a zaden nic nie dal...probowalam wpisywac te kody,ale na klawiaturze nie ma takich znakow!

Ten dzien byl po prostu DOBIJAJACY...

ostatnio moje notki sa tak beznadziejne...nie mam o czym pisac.

lukrezi@borgia : :