Archiwum 22 października 2005


paź 22 2005 Uprzejmie proszę w poniższym nie doszukiwać...
Komentarze: 3

Mówią, że nadzieja jest matką głupich.
Wszyscy jesteśmy głupi. Jako ludzie. Jako ogół gatunku, który jest mistrzem autodestrukcji.

Ale nadziei nie ma. Poszła sobie gdzieś, wzięła urlop... a może nigdy jej nie było?
A jeśli nigdy nie było nadziei? A jeśli nigdy nie było matki? To znaczy chyba, że i dzieci nie było... bo skąd by się miały wziąć?

A więc... nas również nie ma.
Wszystko jest tylko złudzeniem... to, że ktoś ma możliwość je odczuwać, wcale nie jest dowodem na jego egzystencję. Spójrzcie z szerszej perspektywy...tak naprawdę, to nie istniejemy.

lukrezi@borgia : :