Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
28 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11
|
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
Archiwum 11 marca 2005
Pozbyłam się hasła.Uznałam,że skoro tak mi zależy na komentach,to muszę po prostu zaryzykować namierzenie przez matkę Damiana.Zmieniłam tesh szablonik(patrzcie-wchodzą mi kofffane polskie litery!)...śliczny,nie?Tyle razy byłam na Layouts.ownerze i nigdy nie zajrzałam na ten...A ten rysunek na górze...stawiam moje adidasy,że to Clamp!
Nie mam pojęcia,czemu,ale jestem dziś po prostu przepełniona optymizmem.Zapewne spory udział w wywoływaniu uśmiechu na mej facjacie miała Szyba,która (przez trelefon,ma się rozumieć)wyżalała mi się,że od miesiąca czyta "Hobbita"(lektura szkolna) i nie może przez niego przebrnąć,bo"...oni tak tylko siedzą,jedzą i gadają o jakimś smoku.Nic więcej się nie dzieje".Oznacza to,że dotarła mniej więcej na piętnastą stronę...jeszcze bardziej rozśmieszył mnie tekst,że"Jest fanką fantasy,ale jakoś Tolkiena i książek w tym stylu nie lubi".Śmiać się,czy płakać?
Szukając stron o fantastyce znalazłam wspaniałą wiadomość:kręcą pierwszą część "Opowieści z Narnii"!Reżyserię wziął na siebie facet od Shreka, a muzykę robi...ta-daaaaaaa!-Amy Lee z mojego ukochanego Evanescence...ludzie,jak ja koffam Narnię!Pierwsze zdanie,jakie w życiu przeczytałam, brzmiało"Zaklinam was,uwolnijcie mnie!Na wszystko,czego się lękacie,na wszystko,co kochacie,na jasne niebo Nadziemia,na Wielkiego L:wa,na samego Aslana,rozkazuję wam...".Mama,która wtedy prasowała, przypaliła bluzkę,jako że mimo starań rodziny,kupowania mi książek w stylu"Kłopotów króliczka Królinka"(to było straszne),za nic nie chciałam nauczyć się czytać.Cudu dokonało "Srebrne Krzesło"Lewisa.