wrz 06 2005

Hasło dnia: "Kretyństwo się szerzy".


Komentarze: 3

Co do kretyństwa... test kwalifikacyjny z angielskiego był po prostu rzezią. Cóż, ostatnio nadużywam słów w tym stylu, ale mam ku temu powody.
Wiecie, nawet nie będę pisać wyniku, bo mi wstyd. Wiadomo, były osoby z gorszymi wynikami, ale nie pociesza mnie to specjalnie.

Natomiast towarzysko robię furorę. Zostałam uznana za Ałtorke Świetnych Tekściorów, którymi było mianowicie "ni z gruchy, ni z pietruchy" oraz "wielcy bogowie".
Pomyjochłonni troglodyci z drugiej i trzeciej dobijają całą naszą klasę zawołaniami typu: "Miau Miau!" , "Kici kici!"... doprawdy, co oni robią w TAKIEJ szkole?!

Hmmm... wpadłam dziś w zasadzkę swego łakomstwa i zmuszona byłam wracać pieszo przez ponad pół Krakowa, bo pieniądze na blilet wydałam w cukierni koło szkoły. No ale co ja na to poradzę, że mają tam lody miętowe z czekoladą- smak dostępny w dwóch znanych mi punktach miasta i trzech Polski?!

lukrezi@borgia : :
12 września 2005, 14:54
wiem o tym aga (chodzi mi o twojego komcia), ale uwierz mi gdyby sie zgodzila zranilabym go jeszcze bardziej potem. Jak chcesz wiedziec dokladnije o co mi chodzi to mozemy sobie o tym pogadac ale w realu :) pozdro :*
poli
10 września 2005, 19:42
spoko.
06 września 2005, 21:57
Nie pamietalam o tobie bo jakos ostatnmio nigdy cie nie ma... coz chyba zapomnailas o starych znajomych... pozdro :*

Dodaj komentarz