sty 26 2005

hmmmmmmmmmmmmmmmm...


Komentarze: 10

tak drobny gest może mieć tak duże znaczenie...powoli tracę szacunek do wszystkich wokoło z powodu takich dupereli...goluś przestał mi sie podobać, gdy na dyskotece stchórzył i nie poprosił gajki do tańca. zostawił ją samą na ławce, gdy cała sala tańczyła wolnego. Gdyby z nią zatańczył, cierpiałabym,ale wiedziałabym,że on jest tego wart...teraz mnie już nie obchodzi.

Gajka wywaliła dziś z ławki dziewczynę, która przestała być taka fajna,jak na początku. Pisałam w grudniu("fotografia sprzed roku"), że tak to będzie,ale wtedy wszyscy znajomi rzucili się,że gaja taka nie jest. Dzisiaj wszyscy uznali.że dobrze postąpiła. Gdy stwierdziłam , że przyjaciółki powinny być ze sobą na dobre i na złe, okazało się że"One przecież wcale nie były przyjaciółkami"...ale przecież ona załatwia w ten sposób trzecią osobę,więc w zasadzie nie powinnam się dziwić. Ja bym z agą nie wytrzymała nawet minuty,ale przynajmniej nie robiłam jej nadziei i nie zostawiała w ten sposób. I prosze megg i aske: nie kłóćcie się ze mną w komentarzach o tę sytuację, bo na tym blogu pisze to,co czuje i mam prawo to czuć.

Kolejna osoba,która mnie totalnie rozczarowała: szyba. Powiedziałam jej niedawno,że Chris jest fajny(nic więcej), a ona polazła do niego dzisiaj i powiedziała, że się w nim kocham. A on na to, że jestem bardzo fajna,tylko żebym przestała być feministką! Przepraszam, ale feminizm jest częścią mnie i nie mam zamiaru zmieniać się dla jakiegoś dekla(słodkiego dekla,ale jednak dekla)...To jest oferta: bierzesz wszystko albo nic-powinnam się podobać cała, jako ja, a nie wybrane kawałeczki! A z feminizmem przystopowałam na 3 miesiące i żadnych efektów nie było...Ale przede wszystkim chodzi o to,że szyba zawiodła mnie i już nigdy więcej nie powiem jej nic ważnego. Za to odpłacę jej pięknym za nadobne:podczas tej rozmowy wyznała mi,że kocha się w Szambonurku. Myślałam,że nigdy jej nie skompromituję tą informacją, ale teraz nie mam już skrupułów. Zawiodła mnie.

Pani Marta-nadal ją lubię,ale po sytuacji opisanej 11 stycznia w notce"grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!" coś jakby między nami pękło. Nie potrafię patrzeć na nią tak,jak kiedyś. To zwyczajna duperela, tylu nauczycieli robiło mi 20 razy gorsze badziewie, ale zawsze myślałam o naszej wychowawczyni jak o qmpeli,a teraz wyskoczyła mi z tekściorem o moim "dającym wiele do życzenia zachowaniu". Tyle dziewczyn wyjeżdża z czymś w stylu"złazi pani z tipsów lakier", a mi powiedziała coś takiego, bo potrafię mieć odmienne zdanie i go obronić. Ktoś czytający tego bloga musi sie bardzo dziwić, że przejmuję się czymś takim, i, mówiąc szczerze, ja też się dziwię. Po prostu idealna dotąd nauczycielka okazała się człowiekiem...

Anka wkurzyła mnie bardzo swoim podejściem do chłopaków(przeczytacie o nim na cleo13, A$ka, cleoapti.co druga notka jest o niej), ale granicę przekroczyła na dyskotece,gdy dotańczenia z nią wolnego ustawiła się kolejka 10 chłopaków.Przecież robiła dużo gorsze rzeczy,zarywała facetów "uprzednio zajętych", ale wtedy...miarka się przebrała.

 

Chyba jedynymi osobami,do którychabsolutnie nic nie mam są Aska i Megg, ale one nie są moimi przyjaciółkami...szkoda

lukrezi@borgia : :
31 stycznia 2005, 11:22
ej gunia, chyba nie jesteś aż tak obłożnie chora, zę nie możesz noteczek pisssać... naskrob cosik tutaj :D:D:D:D 3maj sie :) (mam jus nowy numer w.i.t.c.h.)
madelle
28 stycznia 2005, 19:35
a do mnie tez coś masz? no wiesz, obraże się :)
poli
28 stycznia 2005, 14:40
hmmm.. no cóż mogę zec? pozdro paola13
Pocahontas
27 stycznia 2005, 21:30
Hmmm ... niewesoła sytuacja ...
dora
27 stycznia 2005, 13:33
aaaaaaaaa chciałąm napisac ze (jezeli chodzi o szybe) tez bym sie zawiodła...:Dtylko zle mi sie zapisało:P a z tym \"nie martw sie\" to chodiłó mi ze nie jestes jedyna ktora szyba zawiodła......:( :P [sory szyba ale dla niektorych to prawda].:D
dora
27 stycznia 2005, 13:30
to do mnie tez cosik masz??!! dzieki ze mniie doppiero teraz uswiadomiłąś .....:D :( miłe.....nawet bardzo..eeeeee.....mam nadzieje ze tylko o mnie zapomniałąś napisac a nie tak na serio.....:D a poza tym to wszystko jest w porzo.... aa i jeszcze jedno gdyby Szyba mi tez tak zrobiołąężśężąółą ...:Dnie martw sie nie jestes sama....hehe a ijeszxcze do anki : i tak nie pamietam co mi powiedziałą ale mnie to nie interesuje......i jeszcze jedno ci powiem:::DUZO MI POWIEDZIAŁA(dlatego wszystko zapomniałąm [za duzo tego]:D)
Karmen
27 stycznia 2005, 10:51
Ja jestem za tobą.Potrafiłabym całą dyskę przesiedzieć na ławce bo nic a nic suię nie działo,co miało by wpływ na dobrą zabawę...Ja jestem samotna cały czas i nie miałam chłop[aka od 1 klasy więc sory..Ja nie wiem co oni widzą w Ance!!!JESTEŚMY 100 RAZY LEPSZE NIŻ ONA (POMIMO WSZYSTKO:-).)
26 stycznia 2005, 23:18
fajnie, ze nic do mnie nie masz ;) Dzisiaj było spoko na serio, mam nadziej, że w ferie sie zobaczymy :D:D:D Co do gajki to ma tłoszke odmienne zdanko, ale myśle że o tym lepiej jest pogadać, ze tak powiem na żywo... jak sie spotkamy jesce to ci wtedy powiem o co mi chodzi :) w każdym razie podrawiam ciem :*:*:*:*
Anka92
26 stycznia 2005, 20:02
mam dwie sprawcie 1 wiesz ja z szyba mialam dokladnie to samo dlatego przestalysmy tam kiedys byc przyjaciolkami wygadala dorocie wszystkie moje tajemnice 2 wiesz to na dysce to nie byla moja sprawa kto chcial ze mna tanczyc wiesz to nei domnie mozesz miec pretensje bo to nie moja wina a to stalo sie tylko dlatego ze ja zatanczylam zmazim ktoremu kilka dni wczesniej albo i nawet mieisiac temu obiecalam ze z nim w jego urodziny zatancze czyli w dyske !!! a ze chcieli zatanczyc to nie moja wina I mam jedna prozbe oki powiem ci jaw sszkole bo to jest dla mnie wazne!!!!!!!!!!1
26 stycznia 2005, 20:01
dzieki ze nic do mnie nie masz....a co do gajki to.....ja wiem cos innego, i przy tym zostane, ale wiem ze masz prawo pisac co chcesz tak jak i ja i inni, a reszta ma prawo w komencie wyrazic swoje zdanie....:)pozdroffka..Ps mi tez dzisaj z toba sie dobrze gadalo i wogole ;)

Dodaj komentarz