Archiwum październik 2005


paź 28 2005 Bez tytułu
Komentarze: 3

Niektórzy sądzą, że wszystko im wolno, bo cały świat należy do nich.
Idioci. Mylą się, oczywiście. 
  
Świat jest mój!

lukrezi@borgia : :
paź 22 2005 Uprzejmie proszę w poniższym nie doszukiwać...
Komentarze: 3

Mówią, że nadzieja jest matką głupich.
Wszyscy jesteśmy głupi. Jako ludzie. Jako ogół gatunku, który jest mistrzem autodestrukcji.

Ale nadziei nie ma. Poszła sobie gdzieś, wzięła urlop... a może nigdy jej nie było?
A jeśli nigdy nie było nadziei? A jeśli nigdy nie było matki? To znaczy chyba, że i dzieci nie było... bo skąd by się miały wziąć?

A więc... nas również nie ma.
Wszystko jest tylko złudzeniem... to, że ktoś ma możliwość je odczuwać, wcale nie jest dowodem na jego egzystencję. Spójrzcie z szerszej perspektywy...tak naprawdę, to nie istniejemy.

lukrezi@borgia : :
paź 18 2005 REAKTYWACJA.
Komentarze: 6

Hmm... kiedyż to ja w ogóle tu zaglądałam? Jakieś półtora miesiąca temu chyba ^^''

Co się zdarzyło w mym marnym żywocie od tego czasu?

pokochałam J-rocka (dla niekumatych- japoński rock i metal. Cute^^!) pokochałam również System of a Down -ląduje w moim sercu koło X Japana. Wyleciałam na zbity pysk z forum Ulice Ankh-Morpork. Chyba muszę poszukać nowego miejsca do robienia badziewia *sniff* byłam na wyjeździe integracyjnym z moją nową klasą. Określając ośrodek "Kurnik" o,przepraszam, "Górnik" kilkoma słowami: "Sanepid nie zlikwidował, bo bał się wejść".
W ścianach dziury na wylot, w jedzeniu włosy, prysznic to trzy kawałki drewna na podłodze miast brodzika, w łazience nietoperz, kopiące prądem gniazdko,żółta woda, jeden klop na całe piętro i to z zepsutą spłuczką... oraz rzecz najgorsza: PLUSKWY W POŚCIELI. Cudownie. uhm... chyba znalazłam sobie w szkole nowy obiekt westchnień. Tylko tego mi brakowało = =' wyszedł czwarty tom Seimadena. Jak przeczytałam, to godzinę chlipałam w poduszkę... biedny Tetiyuu... W październiku w Krakowie będzie konwent Hidecon. Tego na pewno nie przegapię! Rozmawiałam parę razy ze SStefan przez telefon. Pomaga^^

Hmmm... to chyba tyle. Rozpisywać specjalnie się nie będe, bo weny już dawno nie spotkałam  na swej drodze.

lukrezi@borgia : :